SLOW FASHION

Co ubrać na festiwal? 14 propozycji zainspirowanych BoomTown Fair Festival w Anglii

26 sierpnia 2018
Zapraszam Was na kompletny przegląd najbardziej inspirujących stylizacji z Boom Town Fair Festiwal w Anglii, Gwarantuje, że wyjdziecie po przeczytaniu tego posta zainspirowani modowo, znajdziecie odpowiedź na pytanie co ubrać na fesiwal i jak stworzyć najbardziej eklektyczne zestawienia. ostrzegam istnieje ryzyko, że wylądujecie jutro w pracy w neonowej peruce:)  Gotowi? Przed Wami grupo ponad 150 zdjęć!

Modowe pobudzenie

Wizyta na Boom Town Fair Festiwal, która spadła na mnie niespodziewanie w sierpniu – obudziła we mnie wszystkie modowe instynkty. Czułam się jak łowca czający się na zwierzynę, a może bardziej turysta na safari pragnący dorwać najlepsze okazy na swoją pełną klatkę lustrzanki. O tak… Z obłąkaniem w oczach robiłam niezliczone ilości kilometrów by upolować najbardziej inspirujące stylizacje, szalone outfity oaz niezwykłe zestawienia. Aż dostawałam wypieków z ekscytacji. I wiecie co? Uświadomiłam sobie wówczas, że nie mogę wyprzeć się tego, że uwielbiam modę, kreatywne stylizacje i wyrażanie siebie poprzez to co na siebie wkładamy. Nie mogę też pomijać tej kwestii na blogu, dlatego znów będą pojawiać się tu posty o moich stylizacjach, a także moje porady stylistyczne, w końcu personal shoperstwo sprawiało mi ogromna frajdę ( dla niewtajemniczonych – tu informacja o tym jak zostałam dyplomowana stylistką) Tak więc jeśli ktoś z Was chciałby pójść ze mną na zakupy, bądź zafundować sobie przegląd szafy cennik w zakładce Współpraca
Festiwal wyciągnął na wierch wszystkie skrywane modowe marzenia, a ja sama puściłam wodzę fantazji, nawet kupiłam sobie FUTRO! Rzecz jasna sztuczne, ale moje stylizacje zoczycie w innym poście, podobnie zresztą jak i relacje z Boom Town Fair Festiwalu, dziś zapraszam Was na kompleksowy przegląd najlepszych stylizacji jakie udało mi się upolować podczas 4 dni festiwalu. Jednoczenie, możecie potraktować go jako naprawdę obfity przewodnik po festiwalowych strojach, którym można zainspirować się przygotowując swoją własną garderobę.

Po co szykować outfit na festiwal?

Jeśli mam tu jakiś niedowiarków, którzy zastanawiają się jaki jest sens w szykowaniu się na festiwal i wymyślaniu kreacji to mam dla Was jeden konkretny argument –  pozwól sobie na dozę szaleństwa. Głęboko wierze w to, a  nawet to WIEM, że strój pozwala nam wcielić się dowolną rolę (link). Jeśli więc pozwolimy sobie, na coś totalnie pojechanego, sami nabierzemy niezwykłego, niecodziennego dla nas dystansu do nas samych. To frajda sam a w sobie. Nawet koncert nie jest potrzebny, wystarczy niezłe przebranie, które nas rozluźni i totalnie rozluźnieni ludzie dookoła, którzy również wymyślił najdziwniejsze okrycia, by zrzucić z siebie ciężar codzienności. Stać się częścią tej bajki w której przez kilka dni jesteśmy bohaterami. Po co sobie to odbierać? I czuć się jak nędznym widzem, spoglądającym z ostatniego rzędu na piękne przestawienie, albo czającym się zza kotary? W życiu trzeb siedzieć w pierwszym rzędzie i brać to co najlepsze, jeśli więc jest okazja by być szalonym jak tylko to możliwe i wcale nie narażać się na spojrzenia innych TO DO CHOLERY TRZEBA ZROBIC!

Czas na eksperymenty.

Dla bardziej wtajemniczonych w modowe zabawy, festial to doskonały moment na przetestowanie miliona pomysłów, które na codzień wydawały nam się zbyt szalone, zbyt odważne nie pasujące do życiowych sytuacji. Tu nie ma ograniczeń. Można mieszać deseni, faktury, style, WSZYSTKO WOLNO ! Ale ostrzegam- ta wolność jest uzależniająca.
Mogłabym bez końca chodzić w festiwalowych outfitach i żyć w tej bańce niezmąconej tolerancji i braku krytycyzmu otoczenia. NIe ma szans by ubrać się w coś co zbudzi dezaprobatę otoczenia i to jest wspaniałe. Można być nago, bądź w sukni ślubnej, przebranym za super hero lub największą poczwarę. Zestawić sportowy dres z futrem, cekinową sukienkę z gumiakami i afrykańskie motywy z  deseniami z lat 70 narzucając na to przeciwdeszczowy płaszcz – i co? Będzie wspaaniale gwarantuje Wam to!
Już tęsknie, za tą atmosferą i kumulacją kreatywności w jednym miejscu. Czuję jednak, że naładowałam się taką dawką modowych inspiracji, że wystarczy mi na długie miesiące! Niedługo pokaże Wam moje stylizacje z BoomTownFair Festiwal. A teraz mam nadzieję uda mi się Was zainspirować! Wiecie, że sezon festiwalowy jeszcze trwa?  (link festiwale w Europie) Ciagle macie szanse użyć któryś z pomysłów.

W co ubrać się na Festiwal? 

Poniżej kilka gotowych pomysłów na stylizacje, zestawy, które zawsze się sprawdzą! W skróconej wersji, a poniżej prawdziwa lawina inspiracji z dłuższymi opisami.
1.. Krotka sukienka i wysokie buty, wianek lub kapelusz  na głowę, do tego kolorowe okulary
2. Szorty, wiązane wysokie buty, top, okulary i parkówka, koszula moro, nerka
3. Futro i góra od bikini zestawione z dowolnym dołem pumpy, obcisłe cekinowa spódniczka, szorty i buty za kostkę mogą być kalosze na głowę wianek i okulary.
4. Idź w kolor zestaw z sobą różne faktury i barwy. Afrykańskie motywy z hindustycznymi barwami
5. Peruka, kontrastowe cekiny wysokie buty
6. Kamizelka na bikini lub sukienkę w kwiaty bądź etno desenie i sznurowane buty, bandamka na głowę
7. Turban, futro, sukienka lub szerokie spodnie wysokie buty.
8. Kimono – na bikini, sukienkę, bądź czarne spodnie i top.
9. Mundur wojskowy z sukienką, Mundur z cekinami.
10. Kombinezon w każdej postaci – zwierzątko, alien, sexy
11. Super hero.- to okazja by wcielić się w ulubionego bądź znienawidzonego bohatera!
12. Zostań hippisem – wiecznie żywe lata lata 70, zestawione z 80, czyli metalicznymi detalami badź sportowymi okryciem.

UDERZENIE KOLOREM I WZOREM

Jeśli na codzień boisz się kolorów, bądź uważasz, że nie pasują do Twojej analizy kolorystycznej, czy tez miejsca pracy – to czas by zrobić sobie przerwę od swojej zwyczajnej kolorystycznej bazy. Różowa peruka dla Pani jesień? – jestem tego najlepszym przykładem. (link ). Żólty z zielonym, pomarańcz z filetem, neonowe barwy – idealnie! Im bardziej jaskrawo i widocznie tym lepiej.  Kreszowe kolorowe dresy zestawiane z żarówiastymi sukienkami w cekiny – Bomba!

CEKINOWY SZAŁ i METALICZNY BŁYSK

Nigdy nie zakładasz błyskotek? Nie masz w szafie nic w cekiny, nie używasz piór, boa i metalicznych deseni – to na festiwalu musisz tego spróbować to idealna okazja by poczuć się sex bombą! Wyzwolić się z codziennych sztywnych ram. Cekiny oraz metaliczne deseni były absolutnym hitem na Boom Town Fair, zestawić je można było absolutnie ze wszystkim. Moim najulubieńszym zestawieniem jest granatowa sukienka w cekiny ubrana do futra, Hunterów (gumiaków) oraz bandamki na głowie lub kwiatów! Idealne zestawienie, znajdziecie je poniżej. Cekinowe leginsy, topy, sukienki i narzutki  w połyskujących kolorach same w sobie robią takie wrażenie, że wystarczą drobiazgi -by dodać stylizacji pazur. Najlepiej takie, które przełamią elegancką estradową stylizacje w coś idealnego na pole błota! 🙂  Gumiaki, sportowa bomberka, koszula militarna, czy etniczna nerka. Ten eklektyzm jest magnetyzujący!

 

CZAR ORIENTU – mocny print na spodniach i afrykańskie motywy

Nie będę ukrywać, że to mój ulubiony motyw. Na codzień łączę w swojej szafie najróżniejsze orientalne i folkowe motywy. Jednak, nawet ja ze spora odwagą i dystansem do siebie oraz luźną pracą do której mogę chodzi w turbanach i kimonach, nie ubieram się aż tak szalenie jak bym chciała. Tu na festiwalu mamy szanse zestawić wszystkie najróżniejsze etniczne, folkowe, hippisowskie desenie afrykańskimi motywami najbardziej kontrastowych barwach i cieszyć się tą mieszanką, która na codzień byłabym prawdopodobnie zbyt teatralna, nieco przytłaczająca dla nas samych i wzbudzałaby zbyt wielkie zamieszanie przechodniów. Tutaj wszystko jest dozwolone, koniecznie trzeba więc spróbować. Afrykańskie motyw, które juz od kilku sezonów zdobywają popularność na wyspie, myślę niebawem zaleją Europę. Warto więc przetestować jak sami będziemy się w nich czuć w codziennych sytuacjach – robiąc sobie test właśnie tu na festiwalowym polu.
Z moich obserwacji polowych wynika, że po nocnej balandze, poranny outfit jest mało kreatywny. Najczęstrzym motywem na te poranne dogrywania, są właśnie wzorzyste spodnie. Luźne pumpy, kolorowe leginsy, zestawiane do gumiaków, które ratują człowieka przed utonięciem w błocie oraz kurtka przeciwdeszczowa, to najlepsze i najwygodniejsze zestawienia. Które naprawdę nieźle wyglądają. Wystarczy wpleść coś we włosy i będzie pięknie!

 

BĄDŹ JAK SUPER HERO – lub ANTYHERO. PELERYNA!

To takie łatwe i takie ekstra, że aż szkoda nie spróbować! Jeśli nie mamy siły ani ochoty na zabawy deseniami i fakturami i kombinacje, najłatwiej widzieć kombinezon udający postać z kreskówki, bądź przebrać się za ulubionego bohatera. Ja ciagle obiecuje sobie, ze kiedyś wcielę się w Wonder Woman ! Jest jeszcze jeden powód, dla którego warto to zrobić, taki polarowy kombinezon, może naprawdę uratować nam tyłek, gdy temperatura znacznie spadnie w nocy, a my śpimy w namiocie.

YELLOW RAINCOUT – ZÓŁTY PROCHOWIEC 

To klasyk! Bez którego ciężko wyobrazić mi sobie szafę, wyjazd gdziekolwiek no i to stylówka sama w sobie. Po za tym wiadomo, że na festiwalach prawie zawsze pada, chociaż trochę:)

KAMIZELKA – MOTYW PRZEWODNI

Kamizelka w etniczne motyw, skórzana, z frędzlami, w cekiny – potrafi, jaki i kimono uratować najprostszy strój i dodać mu niezwykłego pazura!  Po tym festiwalu zapragnęłam sprawić sobie kamizelkę na codzień co kwiecistych sukienek. Uch! Juz nie mogę się doczekać takich jesiennych zestawień!

 

POSTAW NA SZRUCZNE FUTRO

Tu nie ma żartów moi drodzy – sztuczne futro zarówno dla mężczyzn jak i kobiet to genialna część stylizacji na festiwale i karnawałowe imprezy. To idealna narzutka do przełamania stylu, zestawiona z hinduskimi pumpami, cekinami, gumiakia, dołem od dresu tworzy genialne kombinacje mieszanek styli i frajdy z tego całego eklektyzmu modowego, który niesamowicie podkręca swoją elegancją.

KOWBOJE , INDIANIE i PIRACI – to zawsze dobry pomysł

O boże Tak! Trzy razy Tak!! Wszyscy wiemy, ze każda okazja by wcielić się Elisabet Swon czy też Jacka Smarrowa jest dobra! Nie można sobie odbierać tej przyjemności! Po za tym, strój pirata prawie zawsze pasuje. Podobnie sprawa się ma z kowbojskimi kapeluszami, a pióropusz indiański to majstersztyk, który tak pięknie komponuje się z etnicznymi stylizacjami i militarnym strojem, ze aż żal tego spróbować.

 

MERRY ME !

To wersja szalona, ale jeśli ktoś uwielbia weselne klimaty, może zaszaleć w sukni ślubnej, łatwo znaleźc takie w secend handach, tutaj spore pole do popisu dla panów.

 

MOSTAW NA MUNDUR lub INNE MILITARIA

Na Woodstocku pokazywałam Wam zestawienia militarne oparte głownie o stare wojskowe koszule, tutaj natomiast mieliśmy prawdziwa frajdę sledząc mundury stylizowane na napoleońskie czy te z czasów kolonialnych! Aksamitne fraki zestawiane z szortami z cekin i złotymi kietami

KLASYKI: BIKINI, PARKÓWKA,  HUNTERY, KATAN JEANSOWA

Jeśli wszystkie powyższe propozycje Was przerastają i brakuje Wam na nie odwagi, głowa do góry, zawsze można ubrać po prostu jeansowe szorty, huntery, czarny top, narzucić na to parkówkę, albo płaszcz przeciwdeszczowy, czy tez sportową bomberkę, okulary np. lenonki, w pasie przepasać się nerką i też cool. Gwarantuje Wam jednak, że szybko zatęsknicie za dozą szaleństwa – spokojna głowa, na festiwalach zawsze jest masa straganów, na których można przeobrazić się w festiwalowe zwierze:)

KIMONO DOBRE NA KAŻDĄ OKAZJĘ

Z kimonem jak z futrem, czy kamizelką uratuje wszystko, nada charakter i wzbogaci stylizacje.

 

PERUKA zawsze na miejscu 🙂

Wychodzą z założenia, że na codzień nie nosimy neonowych peruk – to festiwal jest idealny miejscem by się nimi nacieszyć, nic tak nie zmienia człowieka, jak totalnie nowa fryzura.  Kosztują grosze a dają kupę frajdy!

INNE:

Co może Wam się przydać?

Na koniec szybka, skrócona lista rzeczy, które naprawdę mogą się przydać !
– nerka
– wianek z kwiatów
– kapelusz
– szorty
– wysokie buty ( sznurowane bądź gumiaki)
– kamizelka
– sukienka w kwiaty
– góra od bikini
– bandamka
– kwiecista chusta
– parkowka
–  koszula moro
– cokolwiek w cekiny
– cokolwiek w etniczne motywy ( np. szerokie pumpy) bądź wzorzyste leginsy
– żółty prochowiec
– peruka
Łącz style, mieszaj desenie, rób wszystko czego na codzień nie robisz w swojej szafie, baw się modą, na festiwalu możesz być kim chcesz! a później podeślij mi foty!
Jaka była Wasza najlepsza festiwalowa stylizacja? Co lubicie ubierać jadąc na festiwal? Dajcie znać! uwielbiam oglądać festiwalowe looki!
pozdrawiam ciepło
Jess

This post has already been read 11607 times!

You Might Also Like