Nie kupuje dużo, a każda nowa rzecz zanim trafi do mojej szafy czy kuchni, jest wynikiem wcześniejszych przemyśleń. Jak pisałam Wam w poście „co przywiozłam ze Sztokholmu” czy tekście o praktycznych pamiątkach „co przywożę z podróży„, lubię jednak otaczać się rzeczami codziennego użytku przywiezionymi…
Czasem tak jest, że trzeba wybierać sposród priorytetów ten najważniejszy. Obietnica, że będę się starała by filmy pokazywały się na moim kanale co piątek jest dla mnie święta, kosztem innych rzeczy, mimo wszystko – udało się ! Łapcie pierwszy podrózniczy vlog jaki w całości…
Kocham Skandynawie od zawsze! Zanim moja noga stanęła na tej błogosławionej ziemi po raz pierwszy, miałam za sobą ponad dekadę wzdychania do zdjęć pobieranych na stacjonarnego Peceta. Urodziłam się z miłością do wietrznych wrzosowisk i jesiennych pastwisk, kamiennych dróg i surowego klimatu, a resztę…
Lipiec był wspaniały i przyniósł dużo radości. Mimo, że jestem zimnolubna a temperatura nie schodziła poniżej 26 stopni cieszyłam się tymi dniami jak szalona odnajdując miliony pozytywów. Ponieważ jestem z tych, którzy cieszą się wszystkim ciezko mi zdecydować co było najlepsze ( pomimo pogody,…
Opowieść o tym jak pojechałam na Koło Podbiegunowe za 15 Euro
Jak to sie stało, że dotarłam na Nordkkap za 15 Euro i o tym jeszcze tu nie napisałam? Jakoś do tej pory nigdy nie miałam okazji o tym napisać. Miałam prelekcje na Solcu 44, mówiłam o tym w Pytaniu na Sniadanie i w Radiowej…
Podsumowując, chciałabym zebrać kilka refleksji na temat tego miasteczka, zwanego stolicą. Czy warto? Nigdy nie pytaj czy warto jechać do Norwegii! To jedno z najpiękniejszych państw na ziemi, krajobraz naturalny, powietrze i naturalność tego miejsca jest czymś czego nie da się zapomnieć. Jeśli tylko…
Po nocnej gadaninie, ciężko było wstać, wiec o 10,30 zwlekliśmy się z łózka, odgrzałyśmy przyszykowane wcześniej świąteczne śniadanie. I ubrane w nasze wyjściowe sukienki, zasiadłyśmy do naszego świątecznego posiłku. Polskie produkty przywiozłam z z Londynu, gdzie z łatwości można kupić je w polskich sklepach, bądź na polskich pólkach w angielskich supermarketach. Tym sposobem, moje ukochane pierogi z Biedronki ( kupione w angielskim Sainsburrym), oraz krokiety, polska…
Gdyby mój instagram działał ( a właściwie działał telefon) to mozaika zdjęć z telefonu wyglądała by własnie tak. Dziś niezobowiązująco pokazuje jak przez pryzmat zwykłego wyjazdowego, nieco studenckiego życia, wyglądał nasz szalony wypadł. Czyli Akademik, suchy prowiant i nocne pogaduchy…
Oslo to tak naprawdę przytulne małe miasteczko. Chociaż w oczach Norwegów, jawi się ono jako wielka metropolia (w sumie nie trudno się im dziwić, to największe miasto w Norwegii, w który skupia się większa część przemysłu oraz żyje aż 11% procent całej ludności, czyli…
( część pierwsza – tu) Zachwycone nowoczesną zabudową obeszłyśmy całą, niedawno ukończoną część nadbrzeża ( Akker Brygge), nie przestając na przemian wyrzuca z siebie achów i ochów.…
Nawet nie myślałam, że w tym roku uda mi się trafić do Oslo. To by prawdziwy łut szczęścia, gdy opublikowałam posta z moimi planamil na najbliższe pół roku, znajomy, który waśnie mieszka w norweskie stolicy, zaproponował bym dołożyła do listy to miasto. Nie trzeba…
Po co mi ten blog? Od kilku miesięcy przerzucam wszystkie posty, z rożnych blogów podróżniczych jakie w życiu prowadziłam i staram się zrobić z tego wszystkiego jedną całość Chyba niepotrzebnie… Czas mi umyka, chwilę zatracają się gdzieś w niebycie nietrwałej pamięci. Koniec tego marnotrawstwa! Dziś zaczynam, ruszam z tym co udało mi się dotychczas uporządkować resztę będę dodawać z czasem. Oprócz więc aktualnych podroży, będzie kilka ( może nawet całkiem sporo) retrospekcji.…