PRZEWODNIKI SUBIEKTYWNE

Pomysł na weekend: Hel, Jastarnia, Jurata mini przewodnik subiektywny

21 sierpnia 2018
Jak ogarnąć świetne wakacje w weekend? Rusz na Hel! Mam dla Was przewodnik po wspaniałej Jastarni z gotowymi poradami gdzie jeść spać, jak dojechać i co robić! Jeśli boicie się nadmorskich parawaniarzy spokojnie tu ich nie znajdziecie, a przynajmniej nie w ilości hurtowej. Na moje oko wygrzewają się w Łebie i Mielnie i niedalekim Władysławowie, półwysep pozostawiając młody duchem.
Jest tu za to ogrom cool miejsc, hipsterskich marek i młodzieży. Półwysep to wymarzone miejsce na weekendową ucieczkę z Warszawy bądź jeśli możecie sobie na to pozwolić dłuższy wypad. Jak to zrobić najwygodniej, tanio i ciekawie? Gotowy przewodnik przed Wami!

Jak to zrobić? Logistyka i organizacja.

W piątek wsiadacie do TLK( z wyprzedzeniem 50 zł)  z Warszawy odjeżdza ok. 19. 30 jesteście w Gdańsku o 23.10 korzystacie z gościnności znajomych jak my, albo ogarniacie sobie łóżko w dormie.
Dla tych co mają jeszcze czas na nocny tour po knajpach zachęcam zajrzeć do tych kultowych miejsc – np. do Józefa K. i kilku innych o których ostatnio pisałam w poście 8 Alternatywnych miejsc na imprezę w Gdańsku
Tylko ostrożnie z tymi imprezami bo rano pobudka!
W sobotę o 8.30 promem w 1.3h docieracie na Hel. Trasa jest niesamowicie przyjemna i sama w sobie jest atrakcją! I wielką przyjemnością!  Warto kupić bilet z wyprzedzeniem bo szybko się wyprzedają. Koszt przejazdu w jedną stronę to 40 zł. O 10 jesteście na Helu gotowi na podbój wspaniałego półwyspu!

Powrót i transport na półwyspie:

Ze stacji kolejowej  na Helu dostaniemy się w do każdego miasteczka półwyspu w szybki i tani sposób kolejką. Tym też sposobem możemy wrócić do Gdańska.
Istnieją dwa warianty:
  • Ariva – prywatny przewoźnik szybszy powrót, bezpośredni do Bydgoszczy przez Trójmiasto, jednak droższy ( bilet do Gdańska 30 zł)
  • Zwykły pociąg z przesiadką we Władysławowie na SKM – do Gdańska 18 zł
Aktualne cenniki tu: Arriva 

Co robić na Helu? 

Hel to taki miks słodkiej rybackiej wioski i małego nieco retro kurortu do którego powoli wkrada się nowoczesność. Co tu robić?
  • przespaceruj się głównym traktem pooglądaj stragany
  • zjedz gofra
  • wejdź na latarnie morską, podziwiaj wybrzeże z góry
  • przejedź się meleksem – to naprawdę frajda!
  • przejdź się po plaży dokoła półwyspu
  • wypożycz rower i przetestuj rowerowe trasy
  • spróbuj swoich sił w nurkowaniu – tu można ogarnąć kursy nurkowania dla początkujących
  • wpadnij ta festiwal HelSpot
  • zabaw się na plaży w knajpkach ze strzechą i poczuj się jak na Bahamach!

JASTARNIA

Trasa do Jastarni:

Z Helu mamy idealne połączenia do wszystkich miasteczek półwyspu, za sprawą kolejki dostaniemy się do Jastarni w 12 minut. Koszt przejazdu  6 zł mamy trzy możliwości zakupu: w kasie, u konduktora bądź przez aplikacje.

Co robić w Jastarni? 

O ile Hel łączy w sobie trochę z klimatu rybackiej wioski, sprośnego polskiego kurortu i przebijających się młodzieżowych cech. Jurata ma w sobie wiele z klimatu dawnych lat i pewien unikatowych styl i atmosferę o tyle Jastarnia miażdży pod względem młodzieżowych klimatów. Gdzie jeśli nie tu uczyć się Surfingu czy Kita, odziać w modne marki rodem z Showroomów i chillować w stylowych knajpkach?

Tutaj na skróty : TOP 18 rzeczy, do zrobienia na półwyspie.

  1. Popłyń promem

  2. Zjedz rybę

  3. Idź do lasu i nawdychaj się jodu!

  4. Spaceruj po molo

  5. Zjedz śniadanie na wypasie!

  6. Zrób shopping w stylowych butikach

  7. Zjedz loda

  8. Zobacz bunkry!

  9. Popłyń na torpedownie!

  10. Spróbuj swoich sił w kite/ windsurfing.

  11. Gdy znudzi Ci się morze idź nad zatokę

  12. Posiedź w koszyku niczym XIX wieczna dama

  13. Idź na spacer aleją Willową w Juracie

  14. Odwiedź Kossakówkę!

  15. Zafunduj sobie przejażdżkę rowerami wzdłuż wybrzeża od strony zatoki.

  16. Impreza w jednym z kilku klubów.

  17. Zagraj w cybergaja

  18. Poczytaj na plaży

  19. Wyśpij się wygodnie 

Część z powyższych haseł ma swoje rozwinięcie poniżej. Dociekliwych zapraszam:)

Zakupy w Jastarnii

Wiecie, że moje serce wrażliwe jest na polskie marki. W Jastarni ku mojemu zdziwieniu i zachwyceniu, na głównej promenadzie można poczuć się jak w showroomie. Ależ to pyrzyjemność widzieć zamiast odpustowych straganów, namioty oraz odrestaurowane kontenery wypełnione po brzegi dobrą polska modą ( i nie tylko polską). Możemy spotkać tu m.in :
1. Baltica
2. Surf Inc
3. Naoko
4. Femi Stories

Ile kosztuje windsurfing ?

Będąc na półwyspie warto spróbować swoich sił w jakiejś nowej dyscyplinie. Na Helu można nurkować, a w Jastarni, Chałupach, Chłapowie i Kuźnicy uprawiać windsurfing i Kita.
Nigdy wcześniej nie pływaliśmy na desce i nie ukrywam, że sprawiło mi to cholernie dużo frajdy! Ile to kosztuje? Myślę, że o wiele lepiej uczyć się w Polsce i tu próbować swoich sił gdy jest się początkowym by móc później poszaleć na wielkich falach.
Cennik:
  • dla grupy 3 os. 1h  szkolenia z wypożyczeniem sprzętu 70 zł os. ( samodzielne szkolenie 140 zł za os.)
  • wypożyczenie sprzętu 1h – 50 zł os.
Czy warto? To zależy. Ja nigdy wcześniej nie próbowałam i ten pierwszy teraz bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Może dobrze trafiliśmy, ale w szkole surfingu, którą odwiedziliśmy nieźle się nami zaopiekowali. Osobiście bardzo Wam polecam Szkołę Surf – tu znajdziecie ich FB. 

JURATA

Co robić w Juracie?  – Willowa dzielnica i Kossakówka

Niedaleko Jastarni leży Jurata, gdzie dotrzemy spacerkiem, bądź łapiąc kolejkę i przejeżdżając jeden przystanek.  Jurata zachwyca modernistycznymi domkami. Aleją drzew i lasem, to tu zjeżdżała polska elita w 20leciu międzywojennym, tutaj też balowały córki Kossaka i sam mistrz. Niewiele na polskim wybrzeżu tak stylowych kurortów. Chociaż może przemawia przeze mnie romantyzm?
To tu położona jest druga Kossakówka. Domek letniskowy Wojciecha Kossaka gdzie zjeżdżała co roku rodzina artystów. Dziś w sezonie otwarta jest tu kawiarenka w której można choć przez chwilę poczuć klimat dawnych czasów i ducha artystycznej rodziny oraz odwiedzających ją gości.
na koniec zostawiam Was z cytatem z Marii i Magdaleny, jestem pewna, że Magdalena Samozwaniec lepiej odda klimat Juraty dwudziestolecia miedzywojennego.
„Co roku latem cała rodzina Kossaków wyjeżdżała do Juraty. Nie było piekniejszych wakacji jak te, które spędzano w małym domku z ogródkiem w poblizu zatoki. Obok domku znajdował sie kawałek własnego lasu, gdzie dojrzewały borówki, poziomki i.. nowe pomysły siostr. Śniadania z doskonałą kawą, bułeczkami, dowcipami Madzi i odczytywaniem nowych wierszy Lilki odbywały sie na ganku. Po sniadaniu szło sie na plaze nad zatokę. (…)”
jeśli interesuje Was historia małych uroczych domków to Madzia opowie Wam więcej:
„Tatko był jednym z pierwszych udziałowców campingowych domków w Juracie. Domki te dzierżawiło się od konsorcjum na dziewiedziesiat lat i wpłaciwszy pewną kwotę reszte spłacało się w długoterminowych ratach. Domki, solidnie i uczciwie budowane, stanęły w zawrotnym tempie na pustym dotychczas terenie. Za przykładem Wojciecha i innych poszli panowie z rządu, warszawscy przemysłowcy i paru bogatych ziemian. W przeciągu kilku lat powstało piękne letnisko ozdobione luksusowym hotelem „Lido”, przed który codziennie zjeżdżały wspaniałe limuzyny rzadowe. Niczego nie brakowało w tym raiku dla ludzi zamożnych. Nad pełnym morzemy wybudowano zakład kapielowy z gorącymi morskimi kapielami, czarowną restauracją, widokiem napełne morze i dancingowa platformą. Po drodze na plaze znajdowały się korty tenisowe (…). Zatoka nie była jak dzis zanieczyszcznym bajorem, ale doskonale utrzymanym terenem do sportów wodnych. Odbywały się tutaj zawody pływackie, regaty żeglówek i motorówek(…)”
„Lata trzydziest szósty, siódmy i ósmy – stanowiły okres najwiekszego rozkwitu Juraty (…) Jurata była najelegantrza i njabardiej snobistyczną miejscowościa na wybrzezu. Widziało sie tutaj rzadowe limuzyny, z których wysiadały eleganckie damy otulone we własne pieski(…) w popołudniowych godzinach suneli nad zatokoka państwo Becowie, którzytu mieli sa wille(…)”

Maria i Magdalena, cz II, Magdalena Samozwaniec. 262 s. Warszawa 1952

Gdzie spać? Zniżka 50zł lub 100 zł na nocleg

Nad polskim morzem świetnie sprawdza się Arbnb – jeśli jeszcze nie korzystaliście teraz macie okazje spróbować.
Poniżej macie kod na 100 zł na pierwsze użycie, dostaniecie go zaraz po zarezerwowaniu. Ja bardzo sobie cenie możliwość zamieszkania w czyimś mieszkanku i poczucia się jak lokals. Wybrałam dla Was kilka super miejsc.
ZGARNIJ 100zł KOD ARBNB
A jeśli nie Arbnb, to zawsze pozostaje zacny stary booking.com – gdzie czeka na Was pod tym linkiem 50 zł zniżki na pierwsza rezerwacje.
ZGARNIJ 50 zł KOD BOOKING
Kilka propozycji, w różnej cenie i różnym stylu:
Może nutka Retro?

Przyczepy kempingowe w SurfWiosce – Jastarnia 1 

A może trochę minimalizmu w nowoczesnym wydaniu?
Nowoczesny apartament z balkonem, 50m od morza! 

A może kochacie balkony tak jak ja?
Widokowy Apartament A12 Marina

A moze troche skandynawskiej Harmoni?
Apartament Harmonia w Jastarnii

A może lotfowy klimat na noc w Gdańsku?
Loft Kamienica

bądź nieco abstrakcji – Gdańsk

Apartament Gdańsk Wrzeszcz

Po tym weekendzie obiecałam sobie, że co roku będziemy wracać chociaż na weekend na Półwysep, rozpiera mnie duma gdy myślę, że to u nas są takie piękne kurorty! Mam nadzieje co roku tworzyć dla Was co raz obszerniejszy przewodnik po Helu.  Co dodalibyście do listy? Może juz macie własne sprawdzone miejsca?
pozdrawiam ciepło
Jess

This post has already been read 12134 times!

You Might Also Like