Czasem ilość wrażeń po przebytej podróży jest tak wielka, że nie sposób o tym mówić. Niektóre wspomnienia musza niczym wino poleżakować trochę nim będą zdatne do użycia. Tak też się stało z moimi wspomnieniami z Ameryki, gdybym miała napisać coś na świeżo, wszystko co…
Są takie dni, gdy jesteśmy bezgranicznie szczęśliwi i zwyczajnie wiemy o tym, już w tym momencie gdy to ma miejsce. Spacerowałam powoli, przyglądając się każdej ze sklepowych wystaw, które widziałam już kilka razy wcześniej. To był nasz ostatni dzień w San Francisco, każdy z…