Być może część z Was właśnie zakrztusiła się kawą, ale Ci, którzy wiedzą jak działa na mnie architektura, są świadomi, że to nie prowokacja, a najszczersza prawda. Gdy planowałam pełna obaw to lato wiedziałam, że teraz jest najlepszy moment by odwiedzi z dawna odkładane…
Zima, święta, ferie, mroźne miesiące ̵ to idealny czas na filmowe seanse. Ciężko mi wyobrazić sobie coś milszego niż francuska komedia na wieczór, oglądana w łóżku, pod kocem i z kubkiem ulubionej herbaty w mroźny wieczór, najlepiej z wtulającym się do mnie białym lisem.…
Francuskie Lille nie jest miastem, trafiającym do top 10 turystycznych miejsc, wartych odwiedzenia, przypuszczam, że ciężko by go szukać w pierwszej setce. Mimo całego uroku tego miejsca, nie planowałam nigdy zatrzymać się w tym punkcie na dłużej. Czasem zrządzenie, losu, przypadek, sprawia, że mimo…
Filmowym Szlakiem: „Jeszcze dalej niż północ” (Francja, Bergues)
Jest na północy Francji takie małe miasteczko, w którym mimo całego jego uroku pewnie nigdy bym się nie zatrzymała, a już tym bardziej nie stawiała na równe nogi Fahada, o brzasku i pędziła na porannym pociąg, po nieprzespanej imprezowej nocy. A więc po co…
Miałam przygotować dla Was wpis z najlepszymi, świątecznymi filmami, ale pomyślałam sobie, że za pewne i tak wszyscy oglądają Kevina, nie chcąc więc pisać o truizmach, chciałam Wam pokazać święta, które 3 lata temu spędziłam zupełnie inaczej. Na ogół świętuje w rodzinnym domu w…
Zanim zacznę regularną opowieść o tym co myślę na temat odwiedzonych miejsc, na start wrzucam krótką fotorelacje, z miejsc, które zapadły mi w pamięć najbardziej. Ja dotarłam do Epsom. Mam tutaj dwa dni czystego relaksu, nadrabiam z Mamą wszystkie filmowe braki. Walizka już przepakowana,…