Przybyłam do miasta wieczorem, już na lotnisku czekało mnie pozytywne zaskoczenie. Po „moim” Stantsed (nie dziwcie się śpię tam jak jakiś menel ostatnio nałogowo, poczuwam się wiec do utożsamiania z tym miejscem) , Barcelona El Prat to naprawdę cudowna alternatywa. Lotnisko jest duże i…
Za mną dłuuugi, bogaty w wrażenia dzień. Wczoraj wieczorem – zapakowałam walizkę i wyruszyłam o 18 w podróż do Wiednia. Pakowałam się przez cały dzień nie poświęcając na tą czynność jednorazowo więcej jak 30 sekund.. i tak uzbierało mi się w końcu całe wyposażenie Torba była szalenie ciężka Wzięłam z sobą tylko kilka rzeczy, za…