Zanim zacznę moją ( w miarę) chronologiczną relację z trzytygodniowej podróży po państwach nadbałtyckich, Petersburgu i Helsinkach, chciałabym podzielić się z Wami moją refleksją na temat osobistych oczekiwań względem naszych wyśnionych, wymarzonych ( a tym samym często wyidealizowanych) miejsc, które pragniemy zobaczyć. Refleksje mają…
Wraz z końcem sierpnia moi przyjaciele z Bangladeszu Saad i Saleh opuścili mój dom. Dla wszystkich było to okropnie przykre, przyzwyczailiśmy się do chłopców, tak bardzo, że gdy wyprowadzili się, a moje mieszkanie zostało puste, nie chciałam się tam wprowadzać, długo jeszcze po ich…
30 czerwca opuściłam swoje mieszkanie i udostępniłam je chłopcom, którzy napisali do mnie z couchsurffa i poprosili o wynajem mieszkania w Jaworznie. zastanawiałam się chwile nad tym, chciałam pomoc, nie udało mi się znaleźć nic na mieście, wiec zdecydowałam się udostępnić moje mieszkanie. To…
Po co mi ten blog? Od kilku miesięcy przerzucam wszystkie posty, z rożnych blogów podróżniczych jakie w życiu prowadziłam i staram się zrobić z tego wszystkiego jedną całość Chyba niepotrzebnie… Czas mi umyka, chwilę zatracają się gdzieś w niebycie nietrwałej pamięci. Koniec tego marnotrawstwa! Dziś zaczynam, ruszam z tym co udało mi się dotychczas uporządkować resztę będę dodawać z czasem. Oprócz więc aktualnych podroży, będzie kilka ( może nawet całkiem sporo) retrospekcji.…
Juz dawno nie byłam taka gruba! Nie ukrywam, ze mocno przyczynili się do tego moi przyjaciele z Bangladeszu, którzy w trakcie swego ramadanu podrzucali mi swoje pyszności o 23 w nocy! Na moim instagramie, można zobaczyć niektóre z potraf, którymi „dokarmiali mnie” moi współlokatorzy.…