Jest upalne lato 2013 roku, trzy miesiące wcześniej zawaliła się szwalnia w Rana Plaza, w której zginęło prawie 1200 osób. Pełna emocji po przeczytaniu wszystkich dostępnych w sieci tekstów na temat tragedii, korzystając z okazji że zatrzymali się u mnie na kilka miesięcy Chłopcy…
Pozostając w bengalskim klimacie ulicy Brick Lane, chciałam Wam dziś podrzucić przepis ( banalnie prosty) na orzeźwiający, ale i sycący napój, którym zarazili mnie Saleh i Sad – Mango Lassi. W życiu nie piłam, czegoś równie pysznego. Przyrządza się go w kilka chwil, a…
Jutro zaprezentuje kolejny fragment Londynu – ulice. Brick Lane, zanim jednak to nastąpi chciała zwrócić Wasza uwagę na pewien film… Dwa tygodnie temu odbyłam kolejny spacer po londyńskich dzielnicach, które pominęłam podczas pierwszej wizyty w mieście. Celem było: Smithfield i Spitalfields, w ich obszarze,…
Wraz z końcem sierpnia moi przyjaciele z Bangladeszu Saad i Saleh opuścili mój dom. Dla wszystkich było to okropnie przykre, przyzwyczailiśmy się do chłopców, tak bardzo, że gdy wyprowadzili się, a moje mieszkanie zostało puste, nie chciałam się tam wprowadzać, długo jeszcze po ich…
30 czerwca opuściłam swoje mieszkanie i udostępniłam je chłopcom, którzy napisali do mnie z couchsurffa i poprosili o wynajem mieszkania w Jaworznie. zastanawiałam się chwile nad tym, chciałam pomoc, nie udało mi się znaleźć nic na mieście, wiec zdecydowałam się udostępnić moje mieszkanie. To…
Juz dawno nie byłam taka gruba! Nie ukrywam, ze mocno przyczynili się do tego moi przyjaciele z Bangladeszu, którzy w trakcie swego ramadanu podrzucali mi swoje pyszności o 23 w nocy! Na moim instagramie, można zobaczyć niektóre z potraf, którymi „dokarmiali mnie” moi współlokatorzy.…