Gdy przed wyjazdem robiłam długi i dogłębny research, brakowała mi postów z gotowym planem takich, które nie każą mi zaczynać i kończyć podróży w Marrakeszu, ale pokażą inne miasta i szereg możliwości, jakie daje Maroko. Dlatego na bazie tego, co zobaczyliśmy i planów na kolejne podróże (jest sporo miejsc, na które zabrakło mi czasu), proponuję Wam gotowy plan na siedem dni oraz jego alternatywę na dziesięć.
Dzień 1. Marakesz
Marrakesz – przylatujesz o godzinie 12. Masz pół dnia , a nawet więcej, na eksplorację głównych zabytków miasta. Polecam długi spacer po placu Jemaa el-Fna, zagubienie się w medynie oraz kolację na dachu np. w Taj’in Darna, z widokiem na Jemaa el-Fna.
(nocleg Marrakesz)
Dzień 2. Maroko filmowym szlakiem.
Skoro świt wybierasz się na wyjazd busikiem, z lokalnym przewodnikiem do Warzazat (nie możesz ominąć tego miejsca!). To wyprawa do miasta w sercu pustyni przez bajeczne góry Atlas i małe wioski Amazirów. Te widoki na zawsze pozostaną z Tobą! A co ważne, wszyscy fani filmowych atrakcji będą zadowoleni, bowiem podczas podróży można zwiedzić studio filmowe (a nawet dwa i „poprawić” muzeum kinematografii), antyczną kasbę w Warzazat, a następnie kolejną powalającą z nóg w Ajt Ben Haddou.
(nocleg Marrakesz)
Dzień 3. Trekking po górach, wioska Imlil.
Jedziesz do Imlil i robisz sobie mały trekking. Całodzienna wyprawa w góry, 3-godzinny trekking po wąwozie oraz obiad u Amazirów. Gwarantuję Ci, że długo nie zapomnisz tego dnia.
(nocleg Marrakesz)
Dzień 4. zwiedzanie Marakeszu. Ogrody Majorelle
Masz czas na zwiedzanie Marakeszu do godziny 16. Polecam wizytę w ogrodzie Majorelle, należące do Yves Saint – Laurent Wieczorem jedziesz pociągiem do Fezu. Bądź punktualnie pociąg odjeżdża co do minuty!
( nocleg w Fez)
Dzień 5. Fez. droga do Chefchaouen
Fez zwiedzanie miasta. Koniecznie wizyta w obu farbiarniach. Włóczenie się bez celu uliczkami starej medyny. Wieczorem odjazd busem do Chefchaouen
( nocleg w Chefchaouen)
Dzień 6. Chefchaouen
Całodzienne zwiedzanie Chefchaouen Polecam Ci z całego serca zapisanie się na www.freewalkingtour.com i poznaj lokalnego przewodnika. Może trafisz na genialną, przezabawną Aminę? Trzymam kciuki!
( nocleg w Chefchaouen)
Dzień 7. Tanger – prom do Hiszpanii
Przejazd lokalnym autobusem do Tangeru, zwiedzanie miasta, lot z Tangeru lub prom z Tanger Med-u do Hiszpanii, przejazd z Algeciras do miasta odlotu (np. Malaga lub Sewilla).
( nocleg w Hiszpanii)
Plan na 10-dniową podróż po Maroku:
W wariancie 10-dniowym proponuję kilka opcji. Właściwie to trochę taka moja lista życzeń tego, co chciałabym kiedyś zrobić, gdy wrócę do tego kraju.
- Dzień na plaży, przejazd do miasta Essaouira I tu spędzić jeden pełny dzień, a najlepiej kilka. Włóczyć się po tym słodkim miasteczku i odpoczywać nad morzem.
- Surfing w oceanie i pobyt w małych, przybrzeżnych miasteczka.
- Przejazd wzdłuż wybrzeża aż do Casablanki, zwiedzania miasta.
- Noc na pustyni: dwu- lub trzydniowy wyjazd na pustynię z Marrakeszu.
- Przejazd do wodospadu Szallat Uzud i wyprawa do pobliskich wiosek wokół Marrakeszu.
- Dłuższy trekking po górach Atlas, może próba ataku szczytowego na Toubkal . To czterotysięcznik!
To tylko kilka z dodatkowych propozycji.
Myślę, że równie fascynujące mogłoby być spędzenie tygodnia na odkrywaniu samego wybrzeża, jak to jakiś czas temu zrobiła Ula z bloga www.adamantwanderer.com jej trasa do dziś mnie inspiruje!
A Wy co dorzucilibyście do listy?
Pozdrawiam ciepło
Jess
This post has already been read 17724 times!
