Zauważyłam, że w letnie miesiące mój styl zmienia się najbardziej, odchodzę od codziennych eleganckich zestawów składających się z stalowych ołówkowych spódnic czy czarnych cygaretek i koszul w stylu wiktoriańskim na rzecz luźnych niezobowiązujących kreacji w stylu boho i hippie. Poniżej zdjęcie z zeszłorocznych wakacji zdradzające te tendencje:
Miasto Sineu sam środek upalnej Majorki.
dress: bershka, bag: mango, shoes: zara, sunglasses: H&M , belt: secondhande
This post has already been read 3297 times!