Problem z wagą? zbędne kilogramy? skąd ja to znam:) Poniżej podzielę się z Wami moimi przetestowanymi sposobami, na powrót do ukochanej formy. Nie jest to nic odkrywczego, ale może którąś z Was zainspiruje do zmian w codziennych rytuałach. Warto!
1. Dzień zacznij od szklanki cieplej wody z cytryną
2. Jedz o równych porach ( 4-5 razy dziennie) moja propozycja to:
– wariant dla pracujących w domu: 9 śniadanie, 13 obiad 16 owoc 19 kolacja 21 jabłko ( jeśli musisz)
– wariant dla pracujących po za domem: 7 rano szklanka wody z cytryną, 9 śniadanie, 12 lunch/drugie śniadanie, 16 owoc, 18,30 obiadokolacja, 21 -( jeśli musisz)
3. Ostatni posiłek nie później niż o 21, ( jeśli siedzisz po nocach) inaczej o 18-19
4. Zachowuj 12 godzinny odstęp w niejedzeniu ( to naprawdę pomaga)
5. Gdy jesteś w nocy głodna pij wodę
6. Jeśli pozwolisz sobie na jakieś wykroczenie – nie załamuj się, niech to będzie już twój posiłek (np. kawałek tortu na urodzinach chrześniaka)
7. Żeby nie zwariować wprowadź cheat meal – czyli oszukańczy posiłek, jeden raz w tygodni możesz zjeść co tylko chcesz, napić się alkoholu ze znajomymi, zjeść pizze itd ( tu pisałam o swoich wyskokach cheat meal )
8. Pij w ciągu dnia minimum 2 litry wody.
9. Mój sposób na stres, gdy normalnie zajadałabym go, teraz pije wodę. szklankami, prawdziwy ze mnie stresowy wodopijca!
10. Zrezygnuj z białego: makaronu, chleba, ryżu. pokochaj kasze i ciemny ryż.
11. Każdego dnia staram się zjeść jabłko i grejpfruta
12. Dzień, który nie zaczyna się od owsianki, uważam za stracony:)
13. Kochasz jeść? zrób sobie menu na cały tydzień, żebyś wiedziała, którego dnia czeka Cie coś dobrego na posiłek.
14. Zacznij biegać nic tak nie uwalnia endorfin jak bieganie (czekolada może się zmyć!) Pobierz sobie aplikacje na androida – Endomodo i biegaj! licz spalane kalorie i ciesz się własnymi postępami.
15. Zakochaj się w Ewie Chodakowskiej ( Ewciu I Love You!) dobierz sobie jej zestaw i ćwicz, nie dajesz rady, to rób wolniej, nudzi Cię skalpel, to zmontuj sobie 30 minutowy trening z jej 5 minutówek
16. Zapisuj wszystko co zjadasz ( wtedy zastanowisz się trzy razy zanim sięgniesz po cukierka, który leży na stole)
17. Licz kalorie, staraj się nie przekraczać w ciągu dnia jakiegoś pułapu. ja ustaliłam sobie 1300
18. Pobierz na pulpit, albo przypnij na lodówkę zdjęcie które Cie inspiruje. ( ja mam swoje z czasów najlepszej formy)
19. Oglądasz seriale? wsiądź na rowerek stacjonarny i oglądaj je z jego siedzonka (oczywiście pedałując)
20. Zmień przyzwyczajenia, przyzwyczaj się, że jesz posiłki tylko w kuchni. po jakimś czasie, nie przyjdzie Ci do głowy, by jeść przy komputerze, nad książką, czy w salonie przed telewizorem.
Na tą chwilę, to tyle, być może za jakiś czas zrobię reaktywacje posta, jeśli odkryje jeszcze coś co przynosi mi ulgę i okaże się pomocne w walce z nadwagą.
A Wy macie jakieś swoje sprawdzone metody? Podzielcie się proszę.
This post has already been read 2099 times!