San Francisco było moim najbardziej wyczekiwanym przystankiem podczas naszej podróży, lista rzeczy, które pragnęłam zrobić w tym mieście, wystarczyłaby na dobre pół roku życia! (może kiedyś będzie mi dane!:)) Mimo wszystko, udało mi się wiele z nich zrealizować, poniżej zostawiam Was z listą subiektywnych…
Zapraszam Was na pierwszą odsłonę zapisków z podróży, na pierwszy ogień Kambodża, a właściwie Sieam Reap, jedno z większych zaskoczeń tego wyjazdu. To straszne, ale przyjechałam tu jak głupi biały człowiek z głową pełną podrasowanych opowieści, dającymi mimo woli specyficzny obraz Azji. Po to…