Czuje się wypluta z innego świata. Własnie obejrzałam magiczny film „o północy w Paryżu” i pogrążyłam się w zupełnej nostalgii i tęsknocie.. Ileż bym dała by móc choć na jeden wieczór zanurzyć się w rozkoszach świata lat 20… Paryża lat 20 albo też Paryża Belle Epoque. Taka już ludzka natura, że wiecznie pożąda czegoś nieosiągalnego, a…