Uncategorized

Historia Ubioru – Wprowadzenie

17 maja 2012

Postanowiłam cyklicznie (to jest 2-3 razy w miesiącu) zamieszczać tu moje spostrzeżenia i refleksje na temat historii ubioru. Obiecała w tym tygodniu napisać o Jeansach, jednak zanim to zrobię, chciałabym wprowadzić Was w temat…

Wielu moich znajomych nie potrafi zrozumieć mojej fascynacji kostiumologią. Skąd ten pomysł i czy to w ogóle jest jeszcze historia? Dziedzina nauki? Ależ skąd? To przecież zwykłe szmaty… Po jednym z moich wystąpień słyszałam, jak inny student w rozmowie z znajomym, komentuje mój referat ” tego nie można nazwać pracą naukową, to taka pusta babska gadanina..”

Dlaczego więc postanowiłam zająć się modą w kontekście historycznym mając do wyboru szereg innych pochłaniających i absolutnie absorbujących tematów? Karty historii pełne są wielkich glorii i spektakularnych  porażek, które same w sobie stanowią fantastyczny materiał, bez upiększeń i przejaskrawień – podniecając do braku tchu. Ja jednak czułam od dawna, że nie w ferworze walki jest moje miejsce a pośród halek szeleszczących i pobrzdąkujących radośnie sznurów pereł…

Już dawno temu odkryłam, że moda zdradza o wiele więcej niż fakt posiadania dobrego gustu czy zupełny jego brak. Moda jest przede wszystkim interesująca w aspekcie psychologiczno -socjologicznym który na tle historycznym zdobywa szczególnie interesujący wydźwięk.

W formach ubioru odbijają się prawie zawsze współczesne kierunki sztuki, ważniejsze wydarzenia kulturalne, obyczajowe a także psychika ówczesnego człowieka. Jednak to nie wszystko, moda niczym lustro odbija sytuacje społeczną, zawirowania gospodarcze, rozwój przemysłu i nowinki technologiczne. Jest odbiciem wojen i postępującej demokratyzacji. Przy tym wszystkim jest doskonałym źródłem do badań nad kobieta i jej emancypacją.

Powiem więcej, jest rodzajem sztuki użytkowej – która posiada swój własny przekaz, aby go w pełni zrozumieć, trzeba posiąść klucz, którym jest szeroki kontekst w jakim powstała. Ludzie, noszący stroje, które dziś analizuje pozbawieni byli tej refleksji. Mały procent świadomy był znaczenia jakie posiada strój. Ale ten ułamek,  potrafił wykorzystać swą wiedzę, do licznych demonstracji, zaznaczając swą bytność, indywidualność i przekonania za jego sprawą. Wymienić tu możemy:

Angielskie sufrażystki, które świadomie, zakładały uproszczone stroje o stonowanych barwach, krótkie spódnice(sięgające kostek) oraz binokle – symbolizujące, refleksyjność kobiet (o którą wówczas nie były podejrzewane).
Młodopolscy artyści, którzy pragnący zaznaczyć swe jestestwo i indywiduum – w brew panującej modzie zakładali długie peleryny.
Czy Boomerystki, które jako pierwsze w w 1860 roku, (poczyniły moralne spustoszenie) ,podążając za panną Bloomer założyły bufiaste spodnie, pragnąc uprościć nieznośnie niepraktyczny strój kobiecy. Przykłady można by mnożyć, jeszcze długo, celowo pozostawiam na uboczu kwestię stroju po 1945 roku, jako tą bardziej świadomą cześć historii ubioru, częściej indywidualnie kreowaną i adaptowaną przez subkultury, wyrażającą ideały, poglądy i fascynacje.

Pragnieniem moim jest, by strój zyskał większy szacunek w środowisku naukowym, zarówno w kontekście historycznym jak i użytkowym:) Pomijając jednak naukowe środowisko, chciałabym by każdy, a szczególnie Wy drogie panie, zakładając dziś wszystko co dusza zapragnie (i portfel pozwoli) miały w świadomości, że jesteście niesamowitymi szczęściarami, bo nic nie ogranicza waszych ruchów, nie tamuje oddechu, nie zamiata za wami ulic…Macie nieograniczoną przez konwenanse możliwość wyboru. Warto doceniać – ten komfort, który jest chlebem powszednim naszych czasów.
A jutro rano zakładając jeansy na swój kobiecy tyłek, pomyślcie choć chwile, że nie było by to możliwe, gdyby 100 lat temu sufrażystki nie głodziły się miesiącami, rzucały się pod tramwaje czy pędzące byki.   Pragnąc praw i swobód kobiecych, którymi dzięki nim możemy dziś w pełni się cieszyć.

Własnie kończę poprawki do mojego artykułu pt. „Piżama – czy aby na pewno hit mody kobiecej lat 20 i 30? Na podstawie czasopism kobiecych i pamiętników z epoki”,  jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem będzie to pierwszy zmaterializowany owoc mojej miłości do historii ubioru.Trzymajcie kciuki.

This post has already been read 2991 times!

You Might Also Like