Nadszedł czas by ruszyć z pracą licencjacką. Co prawda mam jeszcze rok czasu, lecz konieczność napisania dwóch prac, z czego druga jest po pierwsze ważniejsza, po drugie trudniejsza, po trzecie, źródła są jak wspomniałam ostatnio delikatnie mówiąc, trudno dostępne i mało czytelne, uznałam, że nie ma na co czekać, dwóch naraz w jednym momencie nie napisze, bo mózg by mi rozerwało, więc ruszyłam z tematem.Całe mieszkanie wygląda jak pobojowisko, a ja od kilku dni, nie sprzątam, nie gotuje, tylko siedze poskurczana w fotelu i czytam… Czyta i czytam.. Przy pewnej dozie szczęścia napisze kilka zdań i znów zaczytuje się w artykułach, relacjach i XIX wiecznej prasie kobiecej.
Mimo ogromu pracy jestem szczęśliwa! Życzę każdemu, by to czym się zajmuje dawało mu taką satysfakcje, jak mnie badanie historii kobiet i socjologicznego znaczenie ich ubiorów!
This post has already been read 1566 times!