Co zrobić z suknią wieczorową, która smętnie wisi w szafie – czekając na wielkie wyjście? Najlepiej ukryć jej górę pod bluzką i zaadaptować do codziennego stroju – w roli zwiewnej spódnicy. Jej kolor jest absolutnie wyjątkowy, równie dobry na co dzień jak i na wielkie wyjście, a materiał wcale nie jest jednoznacznie – wieczorowy. Nie lubię bardzo długich spódnic, dlatego – moją przewiązałam fikuśnie na węzeł tworząc nieregularną bryłę.
A Wy lubicie długie spódnice? jaka jest Wasza wymarzona długość, w której czujecie się naprawdę kobieco i jednocześnie swobodnie?
Długa spódnica skłoniła mnie do refleksji na temat długości kreacji kobiecych na przestrzeni dziejów, opowiem Wam – o tym następnym razem.
RESERVED: dress/ sukienka – spódnica, ZARA: bag/torba, sunglasses/ okularyprzeciwsłoneczne, STRADIVARIUS: heels/ szpilki, H&M: necklace/ naszyjnik, blouse/bluzka, MONASHE: bracelet/ bransoletka PRIMARK: belt/pasek
This post has already been read 1527 times!