Zima, święta, ferie, mroźne miesiące  ̵ to idealny czas na filmowe seanse. Ciężko mi wyobrazić sobie coś milszego niż francuska komedia na wieczór, oglądana w łóżku, pod kocem i z kubkiem ulubionej herbaty w mroźny wieczór, najlepiej z wtulającym się do mnie białym lisem. Ponieważ właśnie nadchodzi ten czas, gdy gorączkowo poszukujemy dobrych, miłych filmów, wprowadzających w idealną atmosferę relaksu i ciepła  ̵ postanowiłam nie być samolubna i podzielić się z Wami moją listą najukochańszych francuskich komedii, które bawią do łez i pozostawiają nas z tym ciepłem rozlewającym się w okolicy serca  ̵ z taką nieuchwytną błogością! Gotowi? Uwaga, to niebezpiecznie dobra lista! Wasz maraton może zacząć się teraz, a skończyć… za kilka dni! Wszystkie są warte zarwanej nocy 🙂 Jeszcze dalej niż Północ, czyli jak to wszystko się zaczęło. Gdy kilka lat temu zobaczyłam film  ̵ Jeszcze dalej niż Północ wiedziałam, że odkryłam nowy kontynent, nieznany wcześniej poziom żartu i zabawy. Przypomniał mi się od razu najśmieszniejszy film z dzieciństwa, jaki kiedykolwiek widziałam  ̵ Goście, goście z niezrównanym Christianem Clavierem. I w tym momencie kulki się zderzyły! Zdałam sobie sprawę, że francuski żart jest tym, co przemawia do mniej najsilniej. Od tamtej pory francuskie filmy i Dany Boon (reżyser … Czytaj dalej Najlepsze francuskie komedie. Lista 50 filmów, które warto zobaczyć!