Mój Mały Henryczek: Kunstforum Wiena wystawa Henry de Toulouse Lautreca
Toulouse Lautrec. Henry Moja miłość. Są tacy artyści, którzy mimo iż odeszli dziesięciolecia temu, ciągle są nam bliscy, Nawet jeśli nigdy nie poznaliśmy ich na żywo, w naszej głowie posiadają status kogoś bliskiego. Mój Mały Henryczek, jak zwykłam nazywać go przez te wszystkie lata, mojej jednostronnej miłości, jest tego najlepszym przykładem. zdjecie: dipresse Od niepamiętnych czasów jego postać przewijała się przez moje życie. Wszystko zaczęło się zwyczajnie, jak miliony innych spotkań dwojga ludzi, których losy przecięły się w prozaiczny sposób by na zawsze odmienić ich koleje, romantyzm tej opowieści, nie jest jednak oczywisty. W dniu naszego pierwszego spotkania, ja nie miałam nawet 10 lat, a mój biedny Henry nie żył już od ponad 100 ! Spotkanie jak nakazuje tradycja, narzucona przez hollywoodzkie schematy była prozaiczna, nudząc się jak to małe dziecko w supermarkecie, grzebałam w koszykach z kolorowymi książkami, tym sposobem trafiłam na album z reprodukcjami Chagalla i Lautreca. Wtedy właśnie zakochałam się w malarstwie. Nie mogłam wiedzieć, że ten jeden moment nudy, okropnego zimowego wieczora, w który zostałam wyciągnięta do spożywczego by pomóc w noszeniu siatek, stanie się przełomowym dniem w moim życiu… Estetyka ich tak przykuwała moją uwagę, że do dziś pamiętam wrażenie jakie na mnie zrobili. Kilka … Czytaj dalej Mój Mały Henryczek: Kunstforum Wiena wystawa Henry de Toulouse Lautreca
Skopiuj adres i wklej go w swoim WordPressie, aby osadzić
Skopiuj i wklej ten kod na swoją witrynę, aby osadzić element