Mieszkam w Warszawie od 5 lat, a ciagle jeszcze zdarzają się miejsca, w ktorych nigdy nie bylam. Bielany obiecywałam sobie od dobrych 3 lat, zawsze wypadało coś innego. Wczoraj wreszcie tu dotarlismy, a stara dzielnica Warszawy okazała się uroczym miejsce, idealnym na weekendowy powolny spacer. Jeśli więc szukacie pomysłu gdzie się udać, jedźcie na Bielany. Przed Wami mini przewodnik co zobaczyć, gdzie zjeść i gdzie spacerowac. Na Bielanach poczujemy sie jak w malym miasteczku, daleko id metropoli. Wystarczy wybrac spacer wlasciwymi uliczkami, a szybko poczujemy sie jak na wczasach wsiąkając w kurortowym klimacie dzielnicy. Lampy gazowe na Bielanach Bielany znane są z piosenki o starej karuzeli i… Gazowych lat, ktore utrzymaly sie tu od lat 30 XX wieku. Znajdziemy je na 3 ulicach, jednoczesnie dwie z nich są tez najpiekniejszymi w okolicy. Mowa oczywiscie o ulicy Platniczej i Szaflarskiej oraz Ceglowskiej. Do niedawna zapalane byly przez latarnika, ktory zapalal je gdy tylko nadciąga l zmierzch i gasil rano, aktualnie latarnie niestety zapalaja sie automatycznie. Zdobycz Robotnicza. Bielany to miks domkow jednorodzinnych, willi, zabudowy osiedli robotniczych i blokowisk, blisko tu tez do lasu bielanskiego. Ten miks ma swoj klimat. Bedac tu warto przespacerowac sie po osiedlu robotnicznym budowanym w latach 1926-32 … Czytaj dalej Co zobaczyć na Bielanach? Pomysł na niedzielny chillout.