Patrząc na nastroje w internecie i ogólny spadek humorów w social mediach z powodu pogody, września i końca wakacji, postanowiłam podzielić się z Wami listą, która może zainspiruje Was do tego by przeżyć wrzesień radośnie i pozytywnie spojrzeć na nadchodzący czas. Kocham robić listy i to one pomagają mi mieć miłe, dobre, ciekawe życie i popychają do robienia tego co powinnam i sobie zaplanowałam, bez wymówek. Dlatego bardzo Was do nich zachęcam. A jak wiesz radości i przyjemności też trzeba planować, bo o nich w codziennym pędzie najłatwiej zapomnieć. Dlatego przed Wami lista pomysłów na wrzesień. Gotowi?
- Zaplanuj randkę sama z sobą, zrób cokolwiek, co tylko chcesz, ale nie jest to Twoim obowiązkiem. Idź sama na spacer, poleż w wannie, idź sama do kina, czy na wystawę.
- Czas przypomnieć książkę „Nie ma zlej pogody na spacer” i skandynawskie porzekadło – Nie ma zlej pogody, są tylko zle ubrania. Zaopatrz się więc w kalosze i kurtkę przeciwdeszczową i regularnie spaceruj. Nie ma, że boli korzystaj z wrześniowego powietrza, wreszcie można wziąć porządny wdech.
- Idź na Millenium Docs Again Gravity i zobacz przynajmniej 5 różnych filmów. Dużo? Wiesz jaka to frajda? Co roku staram się zobaczyć więcej niż poprzednio, w tym roku zrobiłam przegląd filmów i szczerze polecam (sama sprobuje je zobaczyć) te tytuły : Nowy Bauhaus, Influencer w pogoni za likami, Pogrzeb Stalin, Truman Capote wysłuchane modlitwy, MARGARET ATWOOD. SŁOWO TO SIŁA , Księgarnie Nowego Jorku, Ważniejsze od królów, Co nas nie zabije, DLACZEGO POLACY SĄ TAK RELIGIJNI? SPOTKANIE Z EKIPĄ FILMU JAK BÓG SZUKAŁ KARELA ( to film oraz spotkanie), Polecam tez wczytać się w listę filmów i spróbować samemu ułożyć sobie plan. Przy okazji jest szansa, że zobaczycie aż trzy kina studyjne Kinotekę, Iluzjon i Lunę (o kinach studyjnych przeczytacie więcej tu)
- Zrób przegląd szafy i stwórz nowe zestawy ze starych ubrań z tego co już masz. Zrób im zdjęcie i ciesz się brakiem codziennych problemów co na siebie włożyć. Jeśli to nudne, do całej zabawy puść sobie audiobooka, książki, na którą od dawna nie miałeś czasu i voila, wieczór doskonały zaplanowany.
- Spróbuj nic w tym miesiącu nie kupować a jeśli to zbyt ciężkie sprobuj zawęzić się tylko do miejsc z drugiej reki jak olx lub vinted.
- Zadzwoń do znajomego, za którym tęsknisz, ale jakoś od dawna nie było okazji porozmawiać, jeśli mieszka daleko to może kawa na zoomie lub video-konferencja na messengerze?
- Zaplanuj jedną rzecz, nad którą chciałabyś pracować w tym miesiącu, czy nawet tej jesieni (jedną!) i sprobuj się na niej skupić, pomyśl jak się zorganizować i najlepiej rozpisz sobie to zadanie na małe kroczki. Pamiętaj czas i tak minie, czy będziesz to robić czy nie. A jeśli zaczniesz teraz może pod koniec jesieni będziesz na poziomie A2, a może nawet B1, nowego nieznanego wcześniej języka? A może nauczysz się montować video lub gotować kilka dań? (Brakuje Ci czasu, może zacznij wstawać wcześniej i wcześniej chodzić spać? O tym w tym poście)
- Umów się z przyjaciółmi na świeżym powietrzu, to okazja by jeszcze cieszyć się koncówką lata. Może ognisko nad Wisłą? A jeśli boisz się spotykać to zoom dla grupki przyjaciół.
- Pożegnaj się z ulubionymi atrakcjami w swoim mieście, jeśli jesteś w Warszawie, zajrzyj ostatni raz do Hocki Klocki oraz na Nocny Market.
- Sprawdź czego nie zrobiłeś z mojej listy 100 rzeczy do zrobienia w Warszawie i zrób sobie dzień turysty w stolicy.
- Odkryj zupełnie nowe smaki, idź do restauracji, w której serwują kuchnie, której nigdy nie jadłeś i później spróbuj powtórzyć ją w domu sam. ( kilka pomysłów gdzie zjeść?)
- Zaplanuj chociaż dwa weekendy (dlaczego warto planować weekendy – dowiesz się z tego posta).
- Uruchom nowe konto oszczędnościowe i zacznij tylko na nim odkładać na cel, który wydawał Ci się do tej pory nieosiągalny, lub na coś o czym od dawna marzysz. Może podróż na Antarktydę? Lub kilkumiesięczna wyprawa do Azji? Jeśli zaczniesz teraz wrzucając drobne kwoty, napewno Ci się uda!
- Przeczytaj książkę na odmóżdżenie, przestań się katować z każdej strony ambitnymi pozycjami, pozwól sobie na otulenie i reset z czymś po prostu milutki. Tu polecam listę od Diany Bardziej Lubie Książki Niż Ludzi i jej zestawienie kobiecych lekkich czytadeł. Może Jo Moyes? Lub czas na odkrycie Komisarza Harrego Hole, od Jo Nesbo?
- Zaplanuj i zrealizuj podróż we wrześniu, nie musi być daleko i może być bezpieczna – użyj pociągu lub jeśli możesz pojedz autem. Gdzie? Może weekend nad morzem we wrześniu jest najlepsze powietrze i najmniej turystów! Polecam wówczas wizytę na Stoczni Gdańsk. A może Podlasie? Jak właśnie wróciłam po weekendzie w tych stronach i czuje się jak po powrocie z dalekiej podróży! (Atrakcje Podlasia, od tego musisz zacząć!). Katowice z zupełnie innej strony, a może Berlin? Jeśli masz mozliwość przedużyć weekend o jeden dzień to ruszaj koniecznie do Skalnego Miasta (tu znajdziesz gotowy plan).
- Potrzebujesz motywacji? Polecam lekturę biografii silnych kobiet, na mnie zawsze działają inspirująco): Tove Jansson, Mama Muminków, Astrid Lindgren, Jane Austen (Niezłomne Serce), Maria i Magdalena (książka, która zawsze mnie nakręca i ratuje z wszystkich opresji) Simone Kossak, ostatnio przeczytałam autobiograficzny reportaż – Sprzątaczka, rownież Wam go bardzo polecam!
- Zaplanuj, że we wrześniu wreszcie odwiedzisz z dawna odkładany spacer z odkrywaniem najbliższej okolicy (Żoliborz, Bielany, Praga Północ), może jest jakaś dzielnica, której nigdy nie widziałeś, a jest kilka kilometrów od Ciebie? A moze nie znasz ulic dookoła Twojego bloku.
- Zobacz chociaż jedną wystawę w swoim mieście! Ja bardzo Polecam Wam w Warszawie odwiedzić aktualnie Dom Spotkań z Historią i wystawę zdjęć Warszawa na Nowo ale też i Zodiak, pawilon architektury no i oczywiście Zachętę (przypominam czwartki są wejścia za darmo!).
- Zrób sobie przytulny kącik na wieczory z książka lub Netflixem, opatul swoje mieszkanie, wyciągnij świeczki i światełka, niech dobra aura Cie nie opuszcza.
- Może czas na nowy jesienny zapach do domu, to zawsze wprowadza dobry nastrój.
- Na wprowadzenie się w dobry humor i nastawienie na jesienne miesiące polecam skandynawskie poradniki Lagom, Sztuka Tworzenia wspomnień oraz Hygge. Sama wracam do nich często bo nakręcają mnie radośnie na chłodne miesiące.
- Popracuj nad swoja odpornością, polecam codziennie szklankę cieplej wody z miodem kurkumą i cytryną taki. Szot idealnie stawia na nogi i ma boskie działanie, no i ten kolor!
- Zaplanuj aktywność fizyczna i się tego trzymaj, ja wiem, że się nie chce , ale to pomoże zwalczać negatywny nastrój i utrzymać odporność, to co branży w tygodniu długi marszobieg, a może interwał na siłowni?
- Na koniec – zobacz film który wprowadzi cię w miły nastrój, jeśli szukasz pomysłu przypominam listę filmów o Anglii, komedii francuskich no i filmów, po których robi się ciepło na sercu. A do tego zrób sobie kakao i popcorn.
- Zacznij pisać jesienny dziennik, kilka zdań z rana pozwoli Ci oczyścić głowę i poznać lepiej swoje myśli.
- Idź do parku bez telefonu i tako bez celu nazbieraj kasztanów, obudź w sobie dziecko. Nie zabieraj książki, muzyki, niczego po prostu spaceruj, obserwuj słuchaj. A gdy raz to zrobisz docenisz ten detoks.
- Zrób sobie piknik, nawet jeśli będziesz musiał ubrać wełnianą czapkę weź jedzenie na wynos i ciesz się nim siedząc na ławce w parku lub na kocu w parku.
- Bądź dla siebie dobry i pozwól sobie co jakiś czas po prostu nic nie robić!
To tyle ode mnie teraz czas na Was nastawcie się pozytywnie
Uściski
Jess
This post has already been read 6390 times!
